News

Ein kurzer Abriss von unserer Tour Mai 2017

Am Donnerstag, 4.Mai 2017 haben Werner Koepke und Günther van der Wall den 117. Hilfstransport nach Szczytno gebracht. Sie haben nach 11-stündiger Fahrt 850 km zurück gelegt.

Am gleichen Abend fand im Hotel Krystyna die „Lagebesprechung“ statt.

( auf dem Foto von links: Werner Koepke, Ryszard Lopatka, Dorota Sedzinska-Brusdziak, Claudia Galent, Landrat Jaroslaw Matlach, Andrea Lojewski, Günther van der Wall, Bogusia Lopatka.)

Gleich am Freitag wurden viele Kartons mit guten Textilien beim poln.  Roten Kreuz abgeliefert, das Seniorenheim bekam Kartoffelchips und Süßigkeiten, die Kinderheime von Szczytno und Pasym konnten sich ebenso über viele süßigkeiten und Chips freuen.

Am Nachmittag haben wir Pfarrer Alfred Borski von der ev. Kirchengemeinde besicht, ihm Tische und Stühle überbracht. Das Vereinsmitglied Andrea Lojewski übergab Werkzeuge und neue Schleifmaschinen im Wert von über 300 EURO, die für die Renovierung des Pfarrhauses benötigt werden.

Dem Museum konnte eine Schreibmaschine mit polnischer Tastatur, hergestellt  1943 von den Olympia-Werken in Braunschweig, überbracht werden.

Auf dem Foto von links: Günther van der Wall, Andrea Lojewski, Werner Koepke, Claudia Galent. Den ganz rechts kenne ich nicht, hat beim Abladen mitgeholfen, Andrea Lojewski (Mitglied) und Ihre Freundin Claudia Galent (wird noch Mitglied) sind zur Übergabe der Spenden mit dem Flugzeug von Dortmund nach Danzig geflogen, von dort mit einem Mietwagen nach Szczytno gefahren.

W czwartek 4 maja 2017 Werner Koepke i Günter van der Wall zawieźli 117 transport humanitarny do Szczytna pokonując 850 km w ciagu 11 godzin jazdy.

Tego samego wieczory odbyło się spotkanie robocze w hotelu Krystyna. Na zdjeciu osoby uczestniczące w spotkaniu z wymieninymi nazwiskami po lewej stronie.

W piątek dnia następnego odzież dostarczono do PCK a następnie żywność do domu starców oraz domów dziecka w Szcztnie i Pasymiu.

Po południu złożyliśmy wizytę i ksiądza Alfreda Bronskiego z kościoła ewangelickiego i zawiżliśmy tam stoły i krzesła. Członiki naszego zrzeszenia Andrea Lojewski przkazała narzędzia i szlifierkę o wartości ponad 300 EUR, które zostaną wykorzstane do renowacji domu parafialnego.

Muzeum Mazurskie otrzymało od nas jako dar muzealny maszynę do pisania z polską trzcionką wyprodukowaną przez Olympia-Werken w Branschweig w 1943 roku.

Na zdjęciu powyżej przed kościołem osoby wymienione z nazwiska po lewej stronie.